Nasz poprzedni artykuł wzbudził nie małe emocje (link: https://nowalewica.pl/wlodzimierz-czarzasty-o-armii-czerwonej/)
Niestety polska lewica nie ustaje w wychwalaniu Armii Czerwonej jako wybawicieli Polski jednocześnie atakując bohaterów, którzy w większości najpierw walczyła z Niemieckim (narodowy socjalizm) okupantem, a następnie z Rosyjskim (komunizm). Poniżej przedstawiamy materiały jak politycy lewicowi w ostatnim czasie atakują pamięć o Żołnierzy Wyklętych.
- W piątek (28.02.2020) w programie TVP „Minęła 8” poseł Lewicy Maciej Gdula dał upust swojej nienawiści do polskich bohaterów i oświadczył, że święto upamiętniające Żołnierzy Wyklętych to „święto morderców”.
- ‘Adrian Zandberg nawiązał do obchodzonego w niedzielę Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Jego słowa nie napawały optymizmem i serdecznością. Wręcz przeciwnie, zdanie polityka na temat polskich bohaterów nie było pozytywne.
— To jest święto, które zafundowała nam polska prawica, święto, w którym władze państwa wynoszą na pomniki ludzi odpowiedzialnych za mordowanie kobiet, za mordowanie dzieci, palenie ludzi żywcem i mówią, że to mają być wzory dla młodzieży — mówił polityk Lewicy.
— Najwyższy czas, aby ktoś w Polsce miał odwagę powiedzieć: nie, upomnieć się za godność ofiar i powiedzieć, że nie było kogoś takiego, jak Żołnierze Wyklęci. Byli bohaterowie i byli zbrodniarze — dodał Zandberg.’
Źródło: https://propolski.pl/szokujace-slowa-zandberga-o-zolnierzach-wykletych/
- Biedroń atakuje pamięć o Żołnierzach Wyklętych
W niedzielę obchodzony jest Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Biedroń podczas briefingu po spotkaniu z przedstawicielami komitetów poparcia został zapytany o swoją ocenę tego święta, które krytykował m.in. w mediach społecznościowych.
To jest święto ustanowione przez polską prawicę, która wśród Żołnierzy Wyklętych gloryfikuje np. „Burego” czy „Ognia”, którzy byli mordercami, którzy byli zabójcami, mordowali m.in. dzieci, kobiety
— powiedział.
Ostatnio byłem w Hajnówce, złożyłem hołd ofiarom „Burego”. „Bury” był mordercą, ofiary były ofiarami i tutaj trzeba jasno powiedzieć. Szkoda, że to państwo z tą samą determinacją, jak gloryfikuje morderców w postaci „Burego” czy „Ognia” nie gloryfikuje Jolanty Brzeskiej, której rocznicę morderstwa, śmierci dzisiaj mija
— mówił europoseł.
Ubolewam, że te pięć tysięcy ofiar tzw. Żołnierzy Wyklętych, w tym wiele dzieci, kobiet, nie jest dzisiaj przypominanych. Dumny naród, dumne społeczeństwo pamięta o swojej dumnej historii, jednocześnie pamiętając o czarnych kartach tej historii
— podkreślił.
Źródło: https://wpolityce.pl/polityka/489246-absurdalne-wywody-biedroniachce-skonczyc-z-polska-pogardy
- Dlaczego nie ma dnia Armii Ludowej?- zapytał Szejna
- Krzysztof Śmiszek o NDPŻW
„W świetle tych wszystkich danych, obchodzenie Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych to policzek wymierzony narodowi.”
Podsumowując: Od wielu lat widzimy jak politycy lewicy plują na pamięć narodowych bohaterów, którzy próbowali przeciwdziałać sowietyzacji Polski, a także walczyli o własne życie z komunistycznymi zdrajcami wspieranymi przez NKWD i Armię Czerwoną. Powojenne powstanie antykomunistyczne mimo klęski odniosło też sukces jakim było przesunięcie kolektywizacji polskiej wsi i rozprawy komunistów z Kościołem katolickim o kilka lat. Prawdopodobnie dzięki Żołnierzom Wyklętym w niektórych powiatach władza komunistyczna kończyła się na rogatkach miasta powiatowego i polska wieś oparła się komunistom wspierając antykomunistyczne podziemie zbrojne, zachowując wiarę i ziemię na własność.